niedziela, 17 czerwca 2012

Magi: The Labyrinth Of Magic

Dzień dobry, dobry wieczór. Tę notkę chciałabym poświęcić promowaniu mangi pt.: „Magi: The Labyrinth of Magic”. To mało znana manga, a szkoda, bo godna jest poświęcenia uwagi. Poza wspaniałą kreską, przygody małego chłopca Alladyna są nad wyraz ciekawe i wciągające. No nic, dam obrazeczki i sami zobaczycie. Oczywiście nie obejdzie się bez yaoi. Miłego oglądania :)


Ja'far














Judal







Sinbad
 ( Tłum pięknych dziewcząt mdleje tak jak na koncercie Michaela Jacksona )
























Masrur
Tu niestety tylko jeden, ale również jest  ciekawym bohaterem tylko, że bardzo cichym. 

Razem
Brunet Kassim, blondyn Alibaba





Dziewczyna to Yamuraiha, a chłop to Sharkkan



No i oczywiście... 
Yaoi





















I specjalnie dla Kanako-san, tak, jak obiecałam

Mam nadzieję, że docenisz ten obrazek, gdyż musiałam przewertować 18 folderów i ponad 3000 zdjęć, One Piece, żeby znaleźć tę jakże nic nie tłumaczącą, sytuację :/ . Ale nie ma się co załamywać! Mam nadzieję, że zachęciłam do kuknięcia na mangę. Pozdrowienia i całuski :*:*:*

1 komentarz:

  1. Hihi, ja z Czarnobrodym także nie przepadam i nie dlatego, że jest czarnym charakterem, bo np. Croco-chana czy Doflamingo bardzo lubię, nie wspominając już o Mihwaku, ale go nie traktuje jak "drak character". Czekam na konfrontacje TeachvsRuffy z utęsknieniem z nadzieją, że Słomiany mu do kopie, bo w końcu musi skoro chce zostać Królem Piratów :D
    Art świetny, zwłaszcza mina Feniksa, hihi. Myślisz, że nadal pływają pod banderą Białowąsego? :)
    Ja, szczerze powiedziawszy, nadal w duchu wierzę, że nadejdzie wielkie sparklujące come back Ace'a, bo nadal nie mogę uwierzyć w to, że nie żyje, mimo, że wiem, że nie żyje.

    OdpowiedzUsuń